Archiwum 18 września 2014


wrz 18 2014 Kobieta szef, czyli jak wkurwic wszystkich....
Komentarze (0)

Kobiety. Wspaniałe istoty stąpające po tym smutnym ziemskim padole. Mają gro wad i niedoróbek, ale są ładne, przyjemnie pachną, można je złapać za cycka, do tego od czasu do czasu o człowieka zadbają a to ciepłą miche się dostanie, a to seksik, a to nawet posmyra po tym durnym męskim łebku. No i pięknie. Do większości ich wad można sie przyzwyczaić i normalnie z nimi żyć. Inne znów należy zwyczajnie olewać i ignorować, niestety jest też parę z którymi cholera wie co robić tj: prowadzenie fury, merytoryczne argumenty czy zarządzanie zespołem.

 

Jak każdy pracownik mam swojego szefa. Akurat z racji na zmianę projektu trafiła mi się baba. Miałem już dwie szefowe w życiu i były wporządku, pierwsza suma sumarum mnie wyrzuciła (za co jej dziękuje bo gniłbym w tym pierdolniku do usranej śmierci) a druga była najbardziej spoko kobietą na ziemi, miała po prostu wszystko w dupie. Teraz znowuż jest zupełnie inaczej. Kobieta - teoretyk, na niczym sie nie zna, wiedzy praktycznej zero, wyraża się tak niezrozumiale że cholera wie czego ona tak do końca wymaga, nie mniej jednak to czego wymaga, ma być na już. I jeszcze na mnie mordę wydziera, z tych niezrozumiałych powodów. Co lepsze, sama mogłaby to załatwić dużo szybciej i zajęło by to mniej czasu niż wydzieranie na mnie barachy, ale nie, wkońcu zrobić to mam ja. Pomimo że nie mam jebanego pojęcia o co jej chodzi bo nie doprecyzowała polecenia. Brzmiało magicznie urzedniczo "zrób". Chuj w dupe z takim zarządzaniem.

 

I tu wlaściwie tkwi caly problem. Z drącą się kobietą w pracy nie ma co zrobić. W ryja nie dam, bo matka nauczyła że na kobietę ręki się nie podnosi no i tak mi zostało. Wydzierać się nie zamierzam bo w tym akurat baby maja srogą przewagę. Jakakolwiek merytoryczna dyskusja też nie wchodzi w grę bo do tego trzeba mieć argumenty a jej jedynym jest darciem ryja. Sytuacja patowa.

 

I jakby się ktoś kiedyś zastanawiał czemu faceci żyją krócej to odpowiedź na to pytanie nosi dwa cycki przy sobie i jest burzą hormonów. Wszystko przez baby.

badmf